Od momentu wkroczenia koronawirusa na teren naszego kraju zamarł praktycznie ruch turystyczny. Wszelkie planowane przez nas imprezy zostały odwołane. Odwołano też wszelki przyjazdy grupowe i zwiedzanie z przewodnikiem. Dwa tygodnie temu udostępniliśmy turystom nasze obiekty muzealne, a 4 czerwca pojawiła się u nas pierwsza grupa wycieczkowa. I to nie byle jaka!

Na początku roku dzięki współpracy z Nadleśnictwem Dębno trafił do nas znaleziony na poboczu drogi prowadzącej do tzw. „Rapaczówki” kamień stanowiący leśny drogowskaz. Umieszczono na nim informację, zresztą do dzisiaj czytelną, o odległości do Namyślina (Neumühl 6,5 km) i do Kostrzyna (Küstrin 4 km). Po pozytywnej decyzji o przekazaniu nam znaleziska kamień został wkopany przy narożniku budynku naszej siedziby.

Od wielu lat do zbiorów Muzeum Twierdzy trafiają egzemplarze broni ręcznej oraz wyposażenia armii walczących w samym Kostrzynie jak i w rejonie nadodrzańskim. W większości są to albo znaleziska ze Starego Miasta, albo dary osób prywatnych. Stosunkowo sporą ilość stanowią egzemplarze przekazane nam przez Komendę Wojewódzką Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Od kilku miesięcy trwały przygotowania do prezentacji naszych zbiorów szerszej publiczności. Wymagało to od nas poniesienia dość poważnych wydatków, jak np. zakup nowych gablot antywłamaniowych, by jak najlepiej prezentować eksponaty i sprostać obowiązkowym wymogom bezpieczeństwa. Wcześniej zainstalowany został w Bramie Berlińskiej monitoring telewizyjny i inne środki zabezpieczenia, których nie ujawniamy.

Badania wykopaliskowe są jedną z najważniejszych terenowych metod badawczych archeologii. Jednak archeologia to nie tylko kopanie w ziemi. Z racji tego, że jest to nauka interdyscyplinarna, poznawanie przeszłości wymaga prawie zawsze zastosowania różnorakiego sprzętu i współpracy z licznym gronem specjalistów, w tym m.in. geodetów. Na zamieszczony kilka dni temu na facebooku apel, dotyczący poszukiwań geodety, jako pierwszy odpowiedział pan Marek Zawadzki, właściciel Firmy Draft Geodezja z Gorzowa Wielkopolskiego.

Wirus wciąż krąży i nie pozwala w pełni korzystać z uroków i atrakcji naszego kraju. W oczekiwaniu na tych turystów, którzy przyjechać do nas jeszcze nie mogą, oraz wychodząc naprzeciw oczekiwaniom tych, którzy chcą zabawić się w domu, proponujemy pewne rozwiązanie: zwiedzanie Starego Miasta w Kostrzynie nad Odrą bez opuszczania swego miejsca zamieszkania.

Po ponad półrocznej przerwie ponownie udostępniamy podwoje Bastionu Filip dla zwiedzających! To był i nadal jest trudny okres dla nas, kiedy przy braku jakichkolwiek przychodów (zamknięcie muzeum i odwołanie oprowadzania wszystkich wcześniej zgłoszonych grup turystycznych) zmuszeni jesteśmy ponosić dodatkowe, nieplanowane i nieprzewidziane wydatki. W miniony weekend udało nam się otworzyć punkt IT w Bramie Berlińskiej, w najbliższy weekend startujemy z Bastionem Filip.

Pandemia wywołana koronawirusem SARS-COV-2 zaburzyła prace wielu instytucji. Utrudnienia i ograniczenia nie ominęły również naszego Muzeum. Stopniowo starać się będziemy powrócić do normalności. Wymaga to jednak przedsięwzięcia takich środków i prac, które wcześniej nie były konieczne. Zaczynamy stopniowo, aby zapewnić bezpieczeństwo naszym zwiedzającym, ale również pracownikom MTK.

Pomimo obostrzeń i zastoju dookoła Muzeum Twierdzy nie śpi i przygotowuje się do kolejnego sezonu turystycznego. Niestety, nie tak planowaliśmy ostatnie miesiące, ale staramy się wykonać to, co jest w tej sytuacji możliwe. W Bastionie Filip oprócz konserwacji i niezbędnych napraw, przygotowujemy nowe elementy ekspozycji.

Teren Starego Miasta Kostrzyn, mimo, że jest terenem ogólnodostępnym, znajduje się na mocy odpowiednich umów z Urzędem Miasta w administracji, użytkowaniu i pod opieką Muzeum Twierdzy. W związku z tym obowiązują tu, podobnie jak na innych terenach o charakterze parkowym, rekreacyjnym czy sportowym, pewne reguły. Są one zawarte w Regulaminie zwiedzania, który można znaleźć na tablicach przy wejściu.

Pandemia, która rozlała się na cały świat dotknęła wszystkich. Muzeum Twierdzy Kostrzyn jako instytucja kultury należy do tych podmiotów, który na mocy odgórnych zarządzeń zamknął swoje podwoje dla zwiedzających. W budynku administracji wygospodarowaliśmy miejsce dla służb granicznych i wojska, które nadzorują przewrócone na przejściu granicznym kontrole. Nasze muzeum nie tylko nie zostało zamknięte dla turystów, ale również nie pracuje administracja (poza codziennymi dyżurami jednego pracownika).