„Celuloza” zdigitalizowana

Prasa lokalna jest kopalnią wiedzy dla historyków badających przeszłość danego regionu czy miasta. Pierwszym powojennym czasopismem lokalnym, jakie pojawiło się na kostrzyńskim rynku prasowym, była „Celuloza”. Czasopismo to ukazywało się w latach 1971-1981. Jego wydawcą była Kostrzyńska Fabryka Celulozy i Papieru (w końcowym okresie Kostrzyńskie Zakłady Papiernicze). Przy udziale mieszkańców Kostrzyna, p. Alicji Kłaptocz oraz śp. p. Henryka Molczyka udało nam się skompletować wszystkie numery tego czasopisma, które stanowi niezwykle cenne źródło wiedzy o życiu miasta i przez całe lata najważniejszego w mieście zakładu pracy. Są one dostępne w naszej muzealnej czytelni.

W ostatnim czasie nasza placówka podjęła starania odnośnie możliwości zdigitalizowania „Celulozy” w celu udostępnienia za pośrednictwem Internetu jej zawartości szerszemu gronu odbiorców. Poczynione zostały ustalenia z Wojewódzką i Miejską Biblioteką Publiczną im. Z. Herberta w Gorzowie Wielkopolskim, która posiada odpowiednie wyposażenie techniczne i zaproponowała nam bezpłatne wykonanie skanów roczników gazety w ramach projektu „Stworzenie infrastruktury i digitalizacja regionaliów” dofinansowanego ze środków Programu Wieloletniego Kultura+ Digitalizacja. Wcześniej jednak uzyskaliśmy zgodę od firmy Arctic Paper S.A. jako następcy prawnego Kostrzyńskich Zakładów Papierniczych, na publiczne udostępnienie zbiorów. Zadanie zostało wykonane, pierwsze materiały zostały udostępnione w wersji cyfrowej jako pliki pdf na stronie internetowej biblioteki gorzowskiej. Kolejne numery będą dodawane sukcesywnie. „Celuloza” prezentuje szerokie spektrum codziennego życia w Kostrzynie w tamtym czasie (epoka Gierka). Nie brakuje zatem informacji o problemach zakładu, doniesień o wydarzeniach miejskich czy o działalności PZPR (Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej). W pierwszym numerze znajdziemy m. in. rozważania „Sanatorium czy szpital”?, informacje na temat budowy basenu, artykuł „Budujemy własne domki”, informacje kulturalne, kącik dla turystów, wędkarzy, rencistów, oraz doniesienia sportowe („Klub Motorowy stać na więcej”). Zachęcamy kostrzynian, ale nie tylko, do interesującej lektury.