W trakcie prac oczyszczania piwnic na starym mieście w Kostrzynie nad Odrą członkowie współpracującego z Muzeum Twierdzy stowarzyszenia Perkun wydobyli jakiś czas temu ręczny karabin maszynowy Browning wz. 28. Ze względu na to, że spędził ponad 70 lat pośród gruzów, a warunki nie należały do najlepszych, część jego elementów uległa zniszczeniu. Destrukt został oddany przez Muzeum Twierdzy do konserwacji, skąd właśnie powrócił i obecnie eksponat prezentuje się naprawdę dobrze. Z myślą o naszych zwiedzających, a w szczególności o tych najmłodszych, których wiedza o uzbrojeniu jest ograniczona, karabin został uzupełniony o brakujące elementy.

W podziemiach Starego Miasta Kostrzyn (zarówno w tych zagospodarowanych, jak Bastion Filip, jak i w tych opuszczonych jak Bastion Król i piwnice ruin) w okresie zimowym hibernują nietoperze. Szacuje się, że w tym regionie kraju jest to drugie pod względem ilości noclegowisko tych zwierząt (po Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym). Jest to jeden z powodów zamykania obiektów Muzeum Twierdzy dla ruchu turystycznego na czas pobytu w nich „gacków”.

W 1933 roku na terenie starego więzienia w Sonnenburg (obecnie Słońsk) niemieccy naziści założyli jeden z pierwszych obozów koncentracyjnych na terenie Trzeciej Rzeszy. W nocy z 30 na 31 stycznia 1945 r. SS-mani rozstrzelali 819 więźniów obozu Sonnenburg. Od wielu lat organizowane są obchody w rocznicę tego bestialskiego mordu. Tegoroczne uroczystości  miały miejsce 2 lutego.

Nie trzeba nikogo przekonywać, że zarówno teren Starego Miasta jak i wnętrza kostrzyńskiej twierdzy stanowią wdzięczną scenerię do szeroko rozumianych działań o charakterze artystycznym. W przeszłości organizowane były tutaj wystawy plenerowe (np. Dialog Locci, Fryderyk 300), kręcone były filmy do teledysków, prezentowane były przedstawienia teatralne i filmowe, koncerty muzyczne czy seanse filmowe.

Każdy, kto częściej bywa na kostrzyńskim Starym Mieście wie, że podczas spaceru można natknąć się tu nie tylko na innych zwiedzających, ale również na licznych przedstawicieli fauny. Oprócz setek ptaków w zaroślach (w tym łabędzich i kaczych rodzin), ryb i żab w wodach Odry i fosy fortecznej, były widziane na tym terenie dziki, sarny, lisy, szopy-pracze i bobry. Czasami przysparzają nam one problemów (vide zryta doszczętnie kilka lat temu przez dziki murawa tarasu Bastionu Brandenburgia), ale czasem to one potrzebują pomocy.

Okres jesienno-zimowy to czas przerwy w udostępnianiu zwiedzającym naszej ekspozycji muzealnej w Bastionie Filip. Niejednokrotnie stawiane są nam pytania, dlaczego tak się dzieje. Powodów jest kilka, a jednym z nich jest aspekt ekonomiczny.