Podczas dwudniowych obrad zaprezentowano kilkadziesiąt referatów, omawiających problematykę ziemi: jej postrzegania przez ówczesne społeczności, sprawcza rola ziemi jako źródła pożywienia i surowców oraz symbol życia, płodności i oczyszczenia, ale również żywioł niszczący, sprowadzający na człowieka niebezpieczeństwo. Swoje miejsce w tych rozważaniach zajęła również ziemia jako surowiec, z którego wykonywano zarówno obiekty nieruchome (np. wały, nasypy kurhanów, twierdze, czy budowle mieszkalne), jak i ruchome (np. ceramika, szkło). W konferencji wziął udział nasz muzealny archeolog Krzysztof Socha, który zebranej publiczności przedstawił referat „Od osady średniowiecznej po miasto-widmo. Przekształcenia krajobrazu Starego Miasta w Kostrzynie nad Odrą”. Poniżej można się zapoznać z abstraktem tego wystąpienia.
„Otoczenie średniowiecznego miasta zamkniętym pierścieniem fortecznym, było początkiem przekształcania go w twierdzę. Pierwsze, zapewne drewniano-ziemne umocnienia, w II połowie XVI stulecia zostały stopniowo zastąpione trwalszymi umocnieniami murowanymi. Rozwój techniki militarnej spowodował, że Twierdza Kostrzyn musiała być ciągle przebudowywana i rozbudowywana. Proces ten był czasochłonny, a niezbędnym surowcem budowlanym była ziemia.
Przed II wojną światową twierdza nie pełniła już funkcji militarnych. Podjęto wówczas decyzję o likwidacji części najstarszych i zupełnie już przestarzałych umocnień, celem zapewnienia Staremu Miastu przestrzeni do rozwoju. Do 1931 r. rozebrano 3 bastiony i wiążące je ze sobą mury kurtynowe – tym samym zmieniając krajobraz wschodniej części twierdzy.
Strategiczne położenie Kostrzyna sprawiło, że w 1945 r. miasto pozbawione już części umocnień ogłoszono twierdzą ponownie, prowizorycznie przygotowując je do obrony.
Intensywne działania wojenne z lutego i marca 1945 roku sprawiły, że z tętniącego życiem miasta pozostało miasto-widmo...”