Lądowanie zwiadowców upamiętnione

73 lata temu, 27.11.1944 r., miał miejsce w okolicach Chartowa zrzut 6 spadochroniarzy-zwiadowców 1. Armii WP, których zadaniem prowadzenia wywiadu na głębokim zapleczu wroga. Działali oni do połowy lutego 1945 r. w okolicach Kostrzyna.

W rocznicę ich lądowania odbyła się przy kamieniu  pamiątkowym w Chartowie uroczystość poświęcona temu wydarzeniu z udziałem lokalnej społeczności. Po kilku przemówieniach gości (w tym dyrektora MTK Ryszarda Skałby) odczytany został krótki referat na temat działalności grupy. Ta została opisana choćby w książce „Kostrzyn 1945”, czy też tomiku z serii „żółtego tygrysa” pt. „Sześciu przeciw wszystkim”. Po złożeniu wiązanek kwiatów i zakończeniu części oficjalnej zaprezentowane zostało umundurowanie i wyposażenie zwiadowców. Krzysztof Jankowiak z Muzeum Uzbrojenia w Poznaniu przedstawił ubiór polskiego komandosa LWP, zaś Jerzy Dreger z Muzeum Twierdzy Kostrzyn zaprezentował strój i wyposażenie żołnierza Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Obaj muzealnicy omówili różnice w umundurowaniu, wyposażeniu i uzbrojeniu. Na zakończenie organizatorzy z sołtysem Chartowa Krzysztofem Skrzypnikiem na czele zaprosili uczestników na poczęstunek (ciasto miejscowego wypieku i gorące napoje).

Uczestnictwo w uroczystości przedstawicieli Muzeum Twierdzy Kostrzyn było jedynie wyrazem upamiętnienia wydarzenia związanego po części z historią naszego miasta. Nasze zainteresowanie wzbudza działalność grupy zwiadowców w okolicach Kostrzyna na rzecz walki z okupantem naszego kraju, niezależnie od tego, jaką formację polscy spadochroniarze reprezentowali. Ich późniejsze, w niektórych przypadkach dość kontrowersyjne, a nawet mało chwalebne, drogi i postawy życiowe, nie są przedmiotem naszych rozważań.