Były wspólne zdjęcia, rozmowy poza anteną, niektórym udało się pozdrowić za pośrednictwem radia krewnych z innych regionów Polski. Na terenie Starówki pojawiły się też w sobotę grupy sportowców, którzy upatrzyli sobie to miejsce jako nadające się do przeprowadzenia przebieżek treningowych w otoczeniu przyrody w przeddzień słynnego 46. Maratonu Dębnowskiego. Mieliśmy też jak zawsze sporą spacerowiczów, głównie mieszkańców naszego miasta, rodzin z dziećmi, dla których „Stary Kostrzyn” stanowi miejsce relaksu. Jest tu ciszej, ptaki śpiewają głośniej, a odgłosy przyrody zakłócane są z rzadka tylko przez przejeżdżające w oddali pociągi. Bastion Filip zdecydowało się zwiedzić w ciągu tych dwóch dni łącznie 207 osób z różnych części kraju i zagranicy, nasi przewodnicy oprowadzili też trzy grupy zorganizowane: po jednej z Polski, Niemiec i Holandii. Dużo większa ilość zwiedzających odwiedziła w tym czasie punkt informacji turystycznej w Bramie Berlińskiej. Krótko mówiąc: nasi pracownicy w sobotę i w niedzielę nie odpoczęli.