Wizja lokalna w schronie

Trwają prace rozbiórkowe starej sali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 1. Jak wiadomo sala posadowiona była na poniemieckim schronie przeciwlotniczym, który po wyburzeniu ścian sali odsłonił swój strop. W dniu 23 listopada br. pracownicy Muzeum Twierdzy Kostrzyn Krzysztof Socha i Jerzy Dreger udali się na wizję lokalną.o

Wcześniej (3 lata temu) taki rekonesans na zlecenie MTK wykonał członek Rady Muzeum p. Paweł Rychterski. Schron został zbudowany w czasie II wojny światowej jako schron przeciwlotniczy. W 1945 roku w czasie walk o Kostrzyn był punktem dowodzenia niemieckiej obrony dla całej dzielnicy Nowe Miasto. Mocno ostrzeliwany otrzymał dwa trafienia które przebiły strop i zagruzowały dwie sale. Opuszczony po wojnie został w połowie lat osiemdziesiątych częściowo zagospodarowany przez harcerzy. Wcześniej w roku szkolnym 1967/68 została wybudowana na nim hala sportowa (otwarta na Dzień Dziecka 1 czerwca 1968 r.). Pracownicy Muzeum dokonali oglądu schronu, który wkrótce zostanie częściowo wyburzony i zasypany. Na jego pozostałościach powstanie nowa sala sportowa. Wewnątrz natrafiono na rozliczne pamiątki przeszłości oraz ślady po dawnych użytkownikach. Głównie są to „nowożytne” ślady po harcówce Szczepu ZHP „Granica” (którego komendantem był przez jakiś czas obecny dyrektor MTK Ryszard Skałba), m.in. po 15. Kostrzyńskiej Drużynie Harcerskiej im. mjr Henryka Dobrzańskiego „Hubala” prowadzonej przez Sylwestra Krogulewskiego. Ale to materiał na osobne opracowanie. Natrafiono na pozostałości mebli, sprzętu harcerskiego, czasopism. Do ciekawostek bez wątpienia należy znaleziona płyta winylowa „Harcerska Watra” Harcerskiego Zespołu Artystycznego „Słoneczni”. Z oryginalnego wyposażenia sprzed 1945 roku nie zostało niemalże nic, poza jedną okiennicą w świetliku i zarazem szybie ewakuacyjnym. Schron jest dość dobrze udokumentowany (Muzeum jest w posiadaniu kilkunastostronicowej ekspertyzy sporządzonej w 1965r.) i nawet jeśli przestanie definitywnie istnieć, zawsze będzie można sięgnąć do materiałów źródłowych. Dziękujemy dyrektorowi SP nr 1 Janowi Moczulskiemu oraz kierownictwu firmy budowlanej realizującej inwestycję za umożliwienie wejścia na teren budowy i do schronu.