Kolorowe mundury, błyszczące bagnety i historyczne sztandary przyciągały uwagę mieszkańców oraz turystów. Rano odbył się uroczysty apel. Poprzedzony został symboliczną minuta ciszy upamiętniającą zmarłego Papieża Franciszka. Po przejściu do tablicy Kattego i na miejsce jego stracenia dyr. MTK Ryszard Skałba zaprezentował przybyłym historię ścięcia nieszczęsnego porucznika. Następnie oddziały przeprowadziły swoje ćwiczenia musztry i przemarszów. W międzyczasie można było odwiedzić obozowisko i porozmawiać z rekonstruktorami o dawnych tradycjach wojskowych (kilku żołnierzy było z Polski). W tym roku wydarzenie miało skromniejszą niż zwykle obsadę, przybyło zaledwie 20 rekonstruktorów, nie odbył się koncert muzyczny i nie było potyczki bitewnej na Placu Ćwiczeń. Na cześć Franciszka huknęły natomiast trzy wystrzały z muzealnej repliki XVIII-wiecznej armaty. Na zakończenie dnia organizatorzy przygotowali dla wszystkich tradycyjną wojskową grochówkę serwowaną prosto z gara. Wspaniała pogoda i barwne stroje sprawiły, że przybyła publiczność ze zrozumieniem podeszła do konieczności zmiany programu i zachowania atmosfery powagi w dniu pochówku Papieża. Za rok z pewnością impreza powróci do znanego z wcześniejszych lat formatu i atmosfery zabawy.