Na ratunek Augustowi-Wilhelmowi

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło nabór do programu Ochrona zabytków nieruchomych i ruchomych 2025. Miasto Kostrzyn nad Odrą, jako właściciel wszystkich kostrzyńskich fortyfikacji (Muzeum dysponuje tymi obiektami tylko na mocy umowy użyczenia), złożyło wniosek o dofinansowanie prac ratowniczych przy rawelinie August-Wilhelm. Jest to otoczony fosą trójkątny obiekt twierdzy widoczny z drogi krajowej nr 22 na odcinku między Rondem Twierdza, a Hotelem Bastion.

Po zakończeniu naboru w połowie lutego br. z ministerstwa nadeszła bardzo pozytywna wiadomość. Miasto otrzymało 432 tys. zł  dofinansowania na ratunkowy remont rawelinu! Dzięki tym funduszom możliwe będzie zabezpieczenie i konserwacja kolejnego obiektu twierdzy wpisanego do rejestru zabytków. To kolejny krok w kierunku ochrony dziedzictwa kulturowego i przywracania blasku tym historycznym miejscom.

Muzeum Twierdzy dołożyło swoją cegiełkę przekazując informacje historyczne na temat budowli niezbędne do załączenia do wniosku. Rawelin August-Wilhelm powstał w latach 1630-31. Na przełomie XVII i XVIII w. został powiększony i opatrzony murowaną skarpą. W XVIII w. był kilkakrotnie przebudowywany, z tego okresu pochodzi chodnik zachowany pod drogą wałową prawego czoła. W XIX w. pogrubiano ziemne przedpiersia, a w skarpę przy krańcu lewego czoła od strony szyi wkomponowano sklepioną wartownię (uszkodzoną, lecz zachowaną). W związku z budową Bramy Chyżańskiej i nowego mostu przez fosę (1888-89) zbudowano nową furtę prowadzącą na dziedziniec rawelinu wraz z wartownią (zachowane reliktowo). W 1945 r. w ziemnych przedpiersiach rawelinu wyryto rowy strzeleckie (pozostałości czytelne). W czasie walk o Kostrzyn rawelin doznał licznych uszkodzeń wskutek trafień pociskami artyleryjskimi. Na placu tego dzieła fortyfikacyjnego odkryto w 2011 r. cmentarzysko sprzed 2500 lat związane z ludnością grupy górzyckiej kultury łużyckiej. Część cmentarzyska została przebadana przez archeologów MTK. Zaplanowane w tym roku prace obejmują jednakże tylko roboty murarskie w celu uratowania zabytku przed dalszą degradacją. Być może w następnych latach znajdą się fundusze na badania archeologiczne adaptację obiektu na cele użytkowe.