Jest to żmudna i czasem niebezpieczna praca. W miniony weekend postanowiono wspólnie wejść do znanej nam, ale zasypanej kazamaty. Okazała się być ona istną kapsułą czasu! Pomieszczenie to zostało zaadoptowane przez żołnierzy niemieckich w 1945 r. na kuchnię. W środku zastano piec żelazny, garnki, wiadra, miski i sztućce. Stwierdzono również elementy ekwipunku żołnierskiego oraz pozostawiony zapewne przez kucharza karabin mauser. Wszystkie elementy wyposażenia wzbogaciły zbiory naszego muzeum. Zostaną one poddane wstępnej konserwacji.
Przypominany i ostrzegamy, iż wszelkie próby eksploracji Starego Miasta bez zgody MTK są nielegalne i grożą konsekwencjami prawnymi i utratą zdrowia, a nawet życia. To naprawdę teren kryjący w sobie wiele niebezpieczeństw.