Tego dnia można było wyjątkowo do godz. 20 zwiedzić ekspozycję w Bastionie Filip, o tejże godzinie miał miejsce na scenie koncert w wykonaniu Poznańskiej Orkiestry Rozrywkowej. Po koncercie i krótkiej przerwie o godz. 22:00 rozpoczął się główny punkt programu, czyli seans filmowy. Organizatorzy zaproponowali opowieść o zespole Queen i jego niezwykłym wokaliście Freddiem Mercurym, czyli film „Bohemian Rhapsody”. Niestety, z przykrością musimy stwierdzić, że frekwencja odbiegała znacznie od oczekiwanej. Ogromny ekran, przygotowane leżaki, świetne nagłośnienie, możliwość ogrzania się przy ognisku, zakupienia pop-cornu, dań z grilla, piwa i innych napoi, a nawet film „na czasie”, nie potrafiły przyciągnąć na Stare Miasto zbyt wielu kostrzynian, których przewinęło się przez cały czas trwania imprezy może z czterystu… Dodajmy jeszcze, że również pogoda dopisała, bo na czas trwania imprezy mieliśmy „okienko pogodowe” w okresie kilkudniowych opadów. Kto nie był, może żałować, bo oglądanie kina w takiej scenerii, to była czysta przyjemność. Nawet świecący nad ruinami zamku księżyc dodał uroku temu miejscu, a i komary były mniej agresywne, niż zazwyczaj. Nieobecni mają jeszcze jedną szansę na udział w tego typu przedsięwzięciu. Kolejny seans kina letniego będzie miał miejsce w sobotę, 27 lipca, o tej samej godzinie. Tym razem na scenie wystąpią The Black Birds oraz DJ Dees, a na ekranie pojawi się oparta na faktach historia pianisty Dona Shirleya „Green Book”. Przypominamy, iż wstęp na imprezę jest wolny i już dziś zapraszamy na atrakcję, która dość sporadycznie pojawia się w ofercie kulturalnej naszego miasta.