Ławki, stoły i siedziska w pogotowiu, przewodnicy zarezerwowani, drewno na ognisko przygotowane, tylko zamawiającego brak... Taki niestety obrazek miał miejsce na Starym Mieście w minioną sobotę, 22 kwietnia. Rzadko się nam zdarzają tego typu przypadki, jednakże nie chcemy wzruszyć ramionami i przejść nad tym do porządku dziennego. Tym bardziej, że organizatorem było jedno z kostrzyńskich stowarzyszeń.

Nowa Ameryka to nazwa regionu w ujściu Warty. W XVIII wieku tutejsze bagna i mokradła osuszono i powstał cały szmat nowego lądu, gotowego do zasiedlenia. Przybywali tu m.in. osadnicy olęderscy, zaznajomieni z życiem w „wodnym” środowisku. Nowo powstającym wsiom nadawano nazwy miejsc znanych ze Stanów Zjednoczonych – Pennsylvania, Maryland, New York – aby nawiązać do mitu „pionierów” Dzikiego Zachodu.

11 kwietnia br. złożył w Muzeum wizytę jeden z ostatnich żyjących uczestników walk o Kostrzyn w 1945 r. (obecnie 93-latek), ówcześnie dowódca kompanii KM 50 Zapasowego Batalionu Grenadierów Pancernych w stopniu porucznika.

Zgodnie z obietnicą proponujemy Państwu w miejsce zaplanowanych, a odwołanych przez głównych organizatorów manewrów militarnych, wycieczkę po fortach zewnętrznych kostrzyńskiej twierdzy. W jej ramach uczestnicy odwiedzą forty w Czarnowie i Żabicach (Fort Sarbinowo nie jest niestety dostępny), fort Nowe Dzieło oraz mniejsze obiekty militarne na trasie.

Finalne efekty naszej pracy poprzedzone są całą serią wcześniejszych rozmów, ustaleń, pism, spotkań, których nie są zauważalne dla obserwatorów zewnętrznych. Tymczasem nic się nie dzieje „samo z siebie”. Często wydawać by się mogło proste i skromne wydarzenie (np. otwarcie wystawy, wycieczka, wieczór autorski itp.) skrywają w sobie spory nakład pracy i środków.

W sobotę 8 kwietnia br. na terenie Kostrzyna miał miejsce zlot Poszukiwaczy z Grupy Zachód. Był to pierwszy formalny zlot tej grupy. Na początek uczestnicy odbyli wycieczkę po Starym Mieście i zwiedzili ekspozycję w Bastionie Filip. Zostali też poinformowani o działalności MTK i współpracy naszego muzeum z lokalnymi eksploratorami.

W dniu 05.04. br. w Muzeum Twierdzy Kostrzyn złożył roboczą wizytę dyrektor Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie Paweł Pawłowski. Spotkanie odbyło się w ramach rekonesansu przed wycieczką do Kostrzyna dużej grupy muzealników i osób związanych z polskim lotnictwem wojskowym, jaka ma mieć miejsce w drugiej połowie miesiąca. 

Odbywające się co dwa lata manewry militarne  Gorgast – Kostrzyn w tym roku niestety nie dojdą do skutku. Jak zostaliśmy poinformowani przez Stowarzyszenie Fort Gorgast do udziału w tegorocznej imprezie zgłosiło się tylko 12 „pruskich” żołnierzy, co jest zbyt małą liczbą, aby można było coś sensownego zorganizować.

Po kilku miesiącach przerwy rozpoczynamy kolejny sezon muzealno-turystyczny. Tym razem czynimy to o tydzień wcześniej, niż w latach ubiegłych i niż wynika to z ustaleń poczynionych podczas tworzenia ekspozycji 3 lata temu. Startujemy w najbliższą sobotę, 8 kwietnia!

Książka p. Alicji Kłaptocz „Pionierskie lata powojennego Kostrzyna nad Odrą” porusza wśród wielu tematów również kwestię stacjonowania polskiego wojska w naszym mieście w latach 40.